W geotechnice rzadko mamy do czynienia z pełną informacją. Dane z sondowań, badań laboratoryjnych czy obserwacji terenowych są często rozproszone, ograniczone przestrzennie i obarczone niepewnością. Wpływ na to ma silna anizotropia gruntu oraz wiele innych czynników takie jak na przykład lokalna prekonsolidacja gruntu.


I tu właśnie statystyka staje się naszym najlepszym sprzymierzeńcem.

Dzięki podejściu probabilistycznemu możemy:

– lepiej ocenić ryzyko związane z parametrami gruntu,
– wyznaczyć charakterystyczne wartości właściwości geotechnicznych zgodnie z Eurokodem 7 lub innymi normami,
– projektować bardziej świadomie i ekonomicznie – z uwzględnieniem rzeczywistej zmienności ośrodka gruntowego.

Statystyka to nie tylko liczby – to narzędzie, które pozwala nam podejmować mądrzejsze decyzje projektowe w obliczu niepewności. A tej w geotechnice nigdy nie brakuje.

Poniższa grafika przedstawia w sposób schematyczny przedstawiony opór stożka sondy CPTU – bez wygładzenia, ze średnim wygładzeniem oraz z mocnym wygładzeniem. Zakładając hipotetycznie przyjęcie jednej warstwy przy niniejszych pomiarach, wyniki parametrów charakterystycznych będą się znacznie różnić w zależności od dobranej metody obliczeniowej parametrów (wedle różnych norm, literatury). Wpływ zmienności pomiarów będzie prowadził czasami do absurdalnie niskich wyników. Dlatego tak ważne jest, aby przy konkretnych tematach, podchodzić do obliczeń w sposób iteracyjny z ustalonymi wcześniej przez projektanta wymaganiami co do wskaźnika zmienności w modelu geotechnicznym.

A twój geolog lub geotechnik, jakich metod statystycznych używa?